czwartek, 14 lutego 2013

O Cieszynie słów kilka


Trudno byłoby nazwać niewielki, przygraniczny Cieszyn światową, czy europejską stolicą kultury. Nie ta wielkość, nie ten format. Aczkolwiek wielu zorientowanych wie, że jak na kilkudziesięciotysięczne miasto dzieje się tu zaskakująco wiele, sam ferment artystyczny ma tu – nie bójmy się słów – wielowiekową tradycję. 

Lokalizacja festiwali i wydarzeń artystycznych właśnie w Cieszynie ma sens. Bliskość granicy gwarantuje kontakt z wielokulturowością, tak w sztuce ważną i potrzebną. Samo miasto, jego starówka, ma niepowtarzalną, specyficzną aurę. Piękno wąskich, starych, położonych na wzgórzu uliczek, oświetlone blaskiem księżyca kamieniczki niczym z baśni ożywią emocjonalnie każdą artystyczną duszę. Dlatego właśnie to tu przyjeżdżają chętnie miłośnicy teatru, kina, muzyki kameralnej, jazzowej. 

Dotychczas jedynym ograniczeniem była baza noclegowa. Wprawdzie znajduje się w mieście kilka dobrze znanych już festiwalowiczom miejsc, jednak popularność festiwali jest wielka – a łóżek, czekających na przyjezdnych wciąż za mało. Sytuacja ta zmieniła się diametralnie po otwarciu pierwszego pełną gębą hostelu. 

Tani, kameralny i przytulny 3 Bros’ hostel Cieszyn stanie się z pewnością kolejną cieszyńską mekką nie tylko dla obcokrajowców, przemieszczających się tanio z Pragi do Krakowa, lecz i dla wielbicieli cieszyńskich festiwali, planujących zatrzymać się w miejscu czystym, przyjaznym, lecz niezbyt drogim. Dodatkowym plusem tego miejsca jest świetne, bezpłatne śniadanie. Jest to spory atut, wiadomo bowiem, że podczas festiwalu mało kto zawraca sobie głowę takimi szczegółami, jak organizowanie posiłku. Reasumując – 3 Bros' to doskonałe miejsce dla kinomaniaków, muzyków, wielbicieli teatru i ogólnie wszystkich odwiedzających urokliwy Cieszyn.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz